Daniel Ratz
Daniel Ratz urodzony we wsi Trzcianno na polskim Mazowszu w roku 1948. To nietypowy artysta-człowiek wielu kultur-zarówno sztuki, jak i życia człowieka. Jego rozliczne talenty i dzieła twórcze wywodzą się z wielości jego krwi (prof. Jan Żaryn). Bo ma w sobie krew osadników niemieckich powiązanych przez pokolenia z osiadłymi także od wieków Żydami czy Polakami mieszkającymi na Mazowszu od zawsze. Jego dziadkowie to Albrecht i Ratz, pradziadkowie to Rive i Ridel. Bliskie związki ma także z rodziną Szymczak. Z wykształcenia jest rolnikiem i gastronomem. Przez wiele lat przebywał na przymusowej emigracji w Monachium-za działalność w ruchu społecznym „Solidarność”. Jest artystą plastykiem, poeta i pisarzem. Wydano mu dotychczas trzy książki: „Moje podróże”,„Przemijanie pejzaży” i „Jak poranione ptaki” – dwie ostatnie wydane przez Mazowiecką Akademię Książki -cieszą się niezmienną popularnością od dziesięciu lat. Maluje kwiaty, pejzaże i Madonny. Jego Madonny to nie w pełni „ikony” to są „Nasze Matki”. Ozdabia je biżuterią, bursztynami, starymi koronkami i wszystkim co zdobili. Takimiż są także jego kompozycje pełne wschodnich ornamentów i wyglądające, jak arrasy z tajemnicą ukrytą w środku. Lubi podróże a w ostatnich latach Bałkany. Chciałby zamieszkać tam dłużej (Albania lub Macedonia). Chwali się wnuczkiem Nathanielem i bliską znajomością z Egejskim Morzem.
|