|
50x70, olej, płótno, 2024.
Martwa natura z żywym absurdem "Kwantowy samowar"
Fizyka kwantowa - największy przekręt w dziejach ludzkości, prześcigający nawet teorię Darwina w swojej absurdalności. To temat, który wciąż rozpala umysły XXI-wiecznych naukowców, gotowych poświęcić zdrowy rozsądek na ołtarzu sławy, pieniędzy i rozgłosu. Ich głupota, niczym perpetuum mobile, napędza się sama, nie znając granic ani przeszkód.
Kwintesencją tej farsy jest KOMPUTER KWANTOWY - wisienka na torcie ludzkiej naiwności. Przedstawiony jest tu alegorycznie jako samowar, który byłby przydatny w dzisiejszych czasach co XIX-wieczny relikt w nowoczesnej kuchni. Możesz w nim co najwyżej zagotować wodę, ignorując całą gamę bardziej efektywnych urządzeń.
Pora porzucić te niedorzeczne koncepcje: koty Schrödingera, kwantowe spaghetti, splątanie, kubity, zjawisko obserwatora, operatora i tak dalej i tak dalej... to są bajki dla naiwnych, pseudonaukowe dyrdymały, które w rzeczywistości mają tyle sensu, co próba złapania wiatru w siatkę na motyle.
Zamiast marnować czas na te bzdury, lepiej zejdź na ziemię i zagotuj wodę w samowarze! Przynajmniej będziesz miał herbatę, zamiast garści nieistniejących kubitów! |
|